Tag Archives: przepisy

Rodzice dzieci z niepełnosprawnością zapowiadają kolejne protesty

Kilkudziesięciu rodziców dzieci z niepełnosprawnością z terenu Radomia, Łomży i Cieszyna przyjechało wczoraj do Warszawy, aby zaprotestować przeciwko zbyt niskim świadczeniom pielęgnacyjnym oraz trudnej sytuacji rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi.

Za formę protestu wybrali blokowanie przejścia dla pieszych w Alejach Ujazdowskich w Warszawie, przed gmachem kancelarii premiera. Na transparentach wypisali hasła: „Szukamy recepty na bezduszność władzy”, „Obiecywaliście, że będzie nam się żyło lepiej”, „Jesteśmy okłamywani”, „Zamienię zasiłek pielęgnacyjny na dniówkę poselską”, „Mamy prawo godnie żyć”, „Tusku, Tusku, siadaj na wózku”. Organizatorem protestu jest Forum Rodzin Dzieci Niepełnosprawnych.

– Polska to dziwny kraj – mówi Joanna Kunowska, matka dziecka z mózgowym porażeniem dziecięcym – Kiedy lokator nie płaci czynszu, często płaci za niego gmina, za ojców, którzy nie płacą alimentów, płaci fundusz alimentacyjny, a niepełnosprawni mają prawo do milczenia. Od dwóch lat rozmawiamy z rządem o naszej sytuacji i uposażeń osób niepełnosprawnych, ale jesteśmy zbywani pustymi obietnicami. Zasiłek pielęgnacyjny dla osoby niepełnosprawnej wynosi 153 zł; zarówno dla takiej osoby, jak mój syn, który leży i potrzebuje 24-godzinnej opieki, jak i dla osoby po złamaniu nogi w wypadku. Jest to stanowczo za mało – mówi. – Rentę socjalną dziecko niepełnosprawne otrzymuje dopiero wtedy, kiedy ukończy 18 lat! Świadczenie też jest niskie, wynosi niewiele ponad 500 zł. I to wszystko. Wyliczono, że najniższe uposażenie, aby móc w Polsce egzystować, to 800 zł. Jak to się ma do tego to, co otrzymują nasze dzieci? – pyta Kunowska. – Jeśli matka rezygnuje z pracy, aby opiekować się dzieckiem, zająć się jego rehabilitacją i rozwojem, otrzymuje 520 zł świadczenia pielęgnacyjnego. I to – razem z zasiłkiem pielęgnacyjnym – musi wystarczyć dla niej i jej dziecka.

Zdjęcie protestu rodziców dzieci z niepełnosprawnością

Protestujący we wrześniu złożyli u premiera kilka postulatów: za główny wyznaczono uznanie opieki nad dzieckiem z niepełnosprawnością za pracę zawodową. Ich zdaniem, jeśli istnieje zawód opiekuna medycznego, rodzic także powinien mieć możliwość uzyskania takiego tytułu – tym bardziej, że opiekuje się dzieckiem nie przez osiem godzin w ciągu dnia, lecz przez 24 godziny. Wówczas rodzice, jak inni zatrudnieni, mogliby odprowadzać składki na swoją emeryturę i zabezpieczać tym samym swoją przyszłość.

– Ja od 22 lat nie wiem, co to jest urlop i przespana noc – podkreśla Joanna Kunowska. – 22 lata z mężem milczeliśmy, mając nadzieję, że jakiś rząd wreszcie nam pomoże. Niestety, sami musimy zacząć walczyć. My starzejemy się i to już nie jest opieka nad dzieckiem niepełnosprawnym, to jest opieka nad dorosłą niepełnosprawną osobą. Jesteśmy w Unii Europejskiej, ale my, rodzice dzieci niepełnosprawnych, wiemy, że jesteśmy w niej tylko na papierze, a nie w rzeczywistości. Otrzymujemy tylko puste obietnice – dodaje.

Wśród kolejnych postulatów znalazły się podniesienie wysokości renty socjalnej i zróżnicowanie zasiłku pielęgnacyjnego. Jak informują protestujący, na osoby obłożnie chore, które wymagają 24-godzinnej opieki, kwota świadczenia powinna być najwyższa, zaś dla osób ze znacznie mniejszymi schorzeniami – niższa.

„Tusku, Tusku, usiądź na wózku”

Zapraszam Pana Tuska, aby usiadł na wózku – powiedziała inna z uczestniczek. – Nie życzę mu źle, chciałabym tylko, aby spróbował przeżyć za 520 zł, albo przez 3 dni musiał być obsługiwany i dostał dwa pampersy na dzień, to może wtedy zrozumie problemy osób niepełnosprawnych, będzie chciał podjąć rozmowy i pomóc. Przypominam sobie, jak premier po wyborach mówił, że pomoże niepełnosprawnym. Dziś, po trzech latach, jestem bardzo zawiedziona – dodała.

Zdjęcie protestu rodziców dzieci z niepełnosprawnością

– Wychowuję z mężem trzech synów, którzy poruszają się na wózku. Chętnie zamienię mój potrójny zasiłek pielęgnacyjny na dietę poselską. W tej chwili rząd oszczędza na niepełnosprawnych, nie ma już pieniędzy na nic. Dlaczego posłowie, Pan minister Rostkowski, Pan premier nie zabiorą ze swoich uposażeń i swoich diet, aby ratować budżet? My żyjemy chyba jeszcze gorzej niż na Dzikim Zachodzie. Nie wiem, jaka będzie przyszłość moich dzieci. Przyjechaliśmy walczyć o ich teraźniejszość i przyszłość. Wiązałam z nowym rządem nadzieje, ale przeminęły z wiatrem – wyjaśniła uczestniczka blokady.
– Świadczenia muszą być na poziomie najniższej krajowej pensji, a nie raz na 5 lat zwiększane o 100 zł. Po tym, kiedy premier wygłosił exposé, w zasadzie wszystko dla niepełnosprawnych się skończyło. – Obiecywał dużo rzeczy dla niepełnosprawnych, politykę prorodzinną, a tymczasem już mówi się, aby zamienić pieniężny zasiłek pielęgnacyjny na bony – mówi mąż pani Joanny. Rząd szuka oszczędności kosztem niepełnosprawnych. Jeżeli nic się nie zmieni, wiosną zrobimy duży protest, z blokowaniem ulic wylotowych w wielu miastach – ostrzega nasz rozmówca.

Galerię zdjęć z protestu rodziców dzieci z niepełnosprawnością można obejrzeć w dziale Relacje.

Autor: Piotr Stanisławski, fot. Piotr Stanisławski, Źródło: niepelnosprawni.pl

Przepisy zniechęcają do zatrudniania niepełnosprawnych

Kontrola etatu to zbędny obowiązek.
Chodzi o obowiązek uzyskania pozytywnej opinii Państwowej Inspekcji Pracy o przystosowaniu stanowiska pracy do potrzeb niepełnosprawnego, gdy pracodawca zamierza zatrudnić osobę ze znacznym lub częściowym stopniem niepełnosprawności.
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego złożyła w sejmowej komisji „Przyjazne państwo” projekt nowelizacji ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, który eliminuje ten zbędny ich zdaniem obowiązek.
– Zniechęca on wielu przedsiębiorców do zatrudniania takich pracowników. Obawiają się, że inspektor, który przyjdzie na kontrolę stanowiska pracy niepełnosprawnego, sprawdzi także resztę firmy i a nuż coś znajdzie – tłumaczył podczas wczorajszego posiedzenia komisji Aleksander Waszkielewicz, wiceprezes FIRR.
Fundacja w projekcie złożonym w komisji proponuje więc wykreślenie z art. 4 ust. 5 ustawy o rehabilitacji tego ograniczenia. Firma, która zdecyduje się na zatrudnienie takiego pracownika, nadal miałaby obowiązek dostosowania miejsca pracy do jego potrzeb, a inspekcja pracy będzie mogła skontrolować spełnienie tego obowiązku, ale tylko na zasadach ogólnych.
Ze stanowiska, jakie zajęli podczas debaty w Sejmie przedstawiciele Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, wynika, że taka zmiana może doprowadzić do dyskryminacji zakładów pracy chronionej, w których pozostanie obowiązek kontroli stanowiska pracy przez inspekcję.
Z kolei przedstawiciele Inspekcji Pracy nie oponowali przed pozbawieniem ich tego uprawnienia. Okazuje się bowiem, że wielu przedsiębiorców, jeśli już zdecyduje się na zatrudnienie pracownika ze znacznym lub częściowym stopniem niepełnosprawności, nie informuje inspekcji o tym fakcie. Obowiązek wynikający z ustawy pozostaje więc w praktyce martwy, skutecznie jednak odstrasza innych pracodawców.
Przewodniczący komisji Mirosław Sekuła stwierdził, że ten przepis to klasyczny przykład nadopiekuńczości państwa, który zamiast pomagać szkodzi niepełnosprawnym pracownikom.
Projekt trafi teraz do Biura Analiz Sejmowych, które zadecyduje, czy ta nowelizacja może zostać przegłosowana w obecnym kształcie, czy też trzeba ją rozszerzyć na zakłady pracy chronionej.

Żródło: Rzeczpospolita

PFRON zaprasza

PFRON serdecznie zaprasza organizacje pracodawców osób niepełnosprawnych na spotkanie informacyjne dotyczące sposobu realizacji zadania określonego w art. 32 ustawy o rehabilitacji, tj. udzielania pomocy pracodawcom prowadzącym zakłady pracy chronionej przez Fundusz, które odbędzie się w środę, 20 maja br., o godz. 12.00 w siedzibie PFRON, Al. Jana Pawła II 13, Warszawa, sala 907. Na spotkaniu zostaną przedstawione i omówione przygotowane przez Fundusz wzory dokumentów. Relacja ze spotkania, wraz z najważniejszymi informacjami dotyczącymi ubiegania się o pomoc określoną w rozporządzeniu i instrukcją wypełniania dokumentów, ukaże się na stronie internetowej PFRON 25 maja br.
Organizacje pracodawców osób niepełnosprawnych, zainteresowane udziałem ich przedstawicieli w spotkaniu, proszone są o zgłoszenie nazwiska przedstawiciela wraz z nazwą organizacji, na adres e-mail katarzyna_kaminska@pfron.org.pl, nie później niż do piątku, 15 maja br. do godz. 14.00. Zgłoszenie przedstawiciela organizacji oraz potwierdzenie otrzymania tego zgłoszenia przez PFRON jest warunkiem wzięcia udziału w spotkaniu.
Fundusz dołoży wszelkich starań, aby wesprzeć pracodawców w ubieganiu się o pomoc przewidzianą w art. 32 ustawy o rehabilitacji, zapewniając jednolitość i przejrzystość procesu oceny złożonych wniosków oraz na bieżąco konsultując się ze środowiskiem pracodawców osób niepełnosprawnych. W ramach tych działań po rozpoczęciu naboru wniosków i ich wstępnej analizie planowane jest kolejne spotkanie z przedstawicielami organizacji (koniec czerwca).

1 2 3 6